W promieniach zachodzącego słońca kilkoro ludzi wydobywa z rzeki ciało zmarłego człowieka. Promienie otaczające jego głowę pokazują nam, że to święty.
O tym, jak zmarł, informuje nas natomiast namalowany tuż obok, z lewej strony, okrągły kamień młyński, który oprawcy przywiązali łańcuchem do jego szyi. Zmarły męczennik to Florian, patron strażaków.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.