Umowa na zakup systemu Patriot oznacza, że Polska będzie bezpieczniejsza, NATO silniejsze, a nasza współpraca wojskowa bliższa niż kiedykolwiek; jesteśmy sojusznikami na zawsze - podkreślił w środę ambasador USA w Polsce Paul W. Jones.
Przeczytaj też: Patriot – jak to działa?
Ambasador USA podczas uroczystości podpisania umowy na zakup zestawów obrony powietrznej Patriot dla Polski, powiedział że porozumienie ws. Patriotów "to kamień milowy dla Polski i NATO". Wskazał, że "Polska dołączy do piętnastu krajów, które mogą polegać na sprawdzonym w boju systemie Patriot". Tłumaczył, że system ten jest "podstawą obrony przeciwrakietowej armii amerykańskiej i jest kompatybilny w ramach NATO".
Jego zdaniem "polski przemysł obronny skorzysta z transferu technologii i trwałego partnerstwa z największymi firmami obronnymi świata". "Skorzystamy wszyscy - skorzystają polscy obywatele, polscy i amerykańscy żołnierze w całej Polsce" - dodał.
Według ambasadora USA, podpisanie umowy jest efektem spotkania prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa z prezydentem Andrzejem Dudą w Warszawie "oraz ogromu pracy wielu ludzi po obu stronach Atlantyku". "Polska będzie globalnym liderem rozbudowy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej i naszym pierwszym partnerem zagranicznym, który będzie korzystał z najnowocześniejszego systemu dowodzenia w tym samym czasie co armia amerykańska" - podkreślił.
"W kwietniu przechodzimy do rozmów o fazie drugiej" - zapowiedział ambasador. Tłumaczył, że "w fazie drugiej" Polska uzyska "nowe możliwości obrony przeciwrakietowej na miarę nowych zagrożeń".
W jego ocenie, dzięki temu systemowi "Polska będzie globalnym liderem, Polska będzie bezpieczniejsza, NATO silniejsze i nasza współpraca wojskowa bliższa, niż kiedykolwiek". "Jesteśmy razem, nasze zaangażowanie we wzajemną obronę i zobowiązanie do obrony każdego kawałka terytorium NATO jest niepodważalne, jesteśmy sojusznikami na zawsze" - oświadczył Jones. "Jesteśmy razem, nasze zaangażowanie we wzajemną obronę i zobowiązania do obrony każdego kawałka terytorium NATO jest niepodważalne" - zaznaczył.
Z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka podpisano w środę w Warszawie umowę na dostawę amerykańskich zestawów obrony powietrznej Patriot dla Polski.
Zestawy Patriot dla Polski mają być dostarczane w latach 2022-24. Według deklaracji z lipca ub. r. Polska otrzyma jednostki ogniowe w najnowocześniejszej dostępnej konfiguracji. Pierwsza partia ma być wyposażona w radary sektorowe, w drugiej fazie mają być dostępne radary dookólne; zapowiedziano też prace nad włączeniem w polski system tańszych pocisków, które mają być uzupełnieniem dla pocisków antybalistycznych PAC-3 MSE. Polskie baterie Patriot mają być zintegrowane z nowym, opracowywanym systemem zarządzania polem walki IBCS.
Za system Patriot razem z systemem zarządzania polem walki zapłacimy 4 mld 750 mln dolarów; to dobra cena - poinformował Mariusz Błaszczak.
W ubiegłym tygodniu zostały podpisane warte prawie 950 mln zł umowy offsetowe związane z planowanym kontraktem, dotyczące transferu technologii i udziału polskiego przemysłu w dostawach i obsłudze zestawów Patriot dla polskich sił zbrojnych.
Największy z dotychczasowych kontraktów zbrojeniowych w Polsce był negocjowany w formule międzyrządowej od kwietnia 2015 r.; od jesieni ub. r. trwały negocjacje offsetu.
Modernizacja obrony powietrznej to jeden z priorytetów wieloletniego planu rozwoju sił zbrojnych. Program obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła, którego podstawą będą zestawy Patriot, zakłada, że będzie to system mobilny, umożliwiający obronę wybranych obszarów - ważnych obiektów, zgrupowań wojsk i kontyngentów za granicą.