Pół wieku temu grupa włoskich licealistów… wstała z kanapy i poszła w świat. Z ośmioma błogosławieństwami odczytanymi dosłownie. Wspólnota Sant’Egidio świętuje 50-lecie brania Ewangelii na serio.
Rok 1968. Symboliczny, obrosły legendami. Zanim w Polsce dojdzie do „antysyjonistycznej” nagonki, a do Czechosłowacji wkroczą wojska Układu Warszawskiego, zanim we Francji studenci wyjdą na ulice, a protesty przerodzą się w ruch, który zaowocuje rewolucją obyczajową, i zanim Paweł VI podpisze encyklikę „Humanae vitae”, w Rzymie niewielka grupa licealistów, z Andreą Riccardim na czele, postanawia zrobić „coś” z tym światem. Czytają Ewangelię, Dzieje Apostolskie, św. Franciszka, rozglądają się dokoła i robią pierwszy krok: na peryferiach Wiecznego Miasta zakładają szkołę dla najuboższych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina