Jest nadzieja na polepszenie ochrony życia w jego pierwszym stadium, co oznacza respektowanie praw człowieka. Teraz potrzeba naszej modlitwy i solidarności - podkreślił w komunikacie przesłanym we wtorek PAP rzecznik episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała w poniedziałek obywatelski projekt "Zatrzymaj aborcję", który znosi możliwość zabicia w majestacie prawa nienarodzonego dziecka chorego lub niepełnosprawnego. Za pozytywnym zaopiniowaniem projektu dla komisji polityki społecznej i rodziny głosowało 16 posłów, 9 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Jak ocenił ks. Rytel-Andrianik, przebieg prac parlamentarnych toczących się nad obywatelskim projektem ustawy daje nadzieję na polepszenie ochrony życia w jego pierwszym stadium, co "oznacza respektowanie praw człowieka". "Teraz potrzeba naszej modlitwy i solidarności" - zaapelował.
Zdaniem ks. Rytela-Andrianika, "bardzo ważną i pilną sprawą jest, by w XXI wieku, kiedy nauka i medycyna bezsprzecznie potwierdzają, że życie człowieka rozpoczyna się w chwili poczęcia, regulacje kodeksowe zabezpieczały prawo do życia każdej osobie".
"To jest podstawowe prawo każdego człowieka, niezależne od jego stanu zdrowia, rokowań lekarskich co do długości życia i innych uwarunkowań. (...) Wszelkie próby odczłowieczania dziecka poczętego, między innymi na poziomie semantycznym, są nieetyczne i godzą w podstawowe zasady moralne. Nie jest to kwestia tylko religii czy światopoglądu, ale systemu wartości cywilizowanego społeczeństwa" - ocenił.
Ks. Rytel-Andrianik przyznał, że zdarzają się sytuacje, kiedy narodziny "wiążą się z dużym cierpieniem" np. w przypadku poważnych chorób i wad genetycznych dziecka. Jednak - jak zaznaczył - nawet wtedy "obowiązkiem państwa jest prawna ochrona dziecka i danie mu szansy na urodzenie się".
"To sytuacja dramatyczna dla matki, ojca, rodziny, ale także i oni nie mają prawa, by decydować o pozbawianiu życia. Przecież gdy dziecko już się urodzi z poważnymi wadami i chorobami, które uniemożliwiają sprawne funkcjonowanie w społeczeństwie, nikt nie zastanawia się nad tym, czy odebrać mu życie, gdyż dla każdego jest oczywistym, że zgodnie z prawem, byłoby to poważnym przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności. Z punktu widzenia etyki, to taka sama sytuacja jak przed narodzeniem dziecka" - wyjaśnił.
Rzecznik KEP przypomniał sytuacje, w których - pomimo prenatalnej diagnozy, z której wynikało, że dziecko będzie poważnie chore - dziecko urodziło się zdrowe lub, nie będąc w pełni sprawne, dzięki rozwojowi medycyny mogło żyć i funkcjonować w społeczeństwie. "To nie są wcale rzadkie przypadki - i także z tego powodu - każde poczęte dziecko musi otrzymać szansę narodzin i życia. Tego wymaga od nas nie tylko wiara w Boga i system wartości chrześcijańskich, ale także etyka, moralność oraz przysięga Hipokratesa, którą składają lekarze" - ocenił.
Odnosząc się do argumentu "zwolenników aborcji", że kobiety mają prawo do decydowania o swoim zdrowiu, życiu, rozwoju zawodowym, samorealizacji, ks. Rytel-Andrianik zaznaczył, że "kobiety powinny cieszyć się w społeczeństwie wielkim szacunkiem i mają prawo decydowania o swoim życiu, ale nie kosztem życia kogoś innego".
"Dlatego po urodzeniu dziecka nikt nie zmusza matek do tego, by się z nim wiązały i je wychowywały. Istnieje przecież możliwość oddania dziecka do adopcji, zrzeknięcia się praw rodzicielskich i nieutrzymywania z nim żadnego kontaktu do końca życia. To wolny wybór i decyzja kobiety, nikt jej nie zmusza, by wychowywała dziecko. Wiele rodzin z wielką radością przyjmie dziecko dzięki adopcji. Obecnie w Polsce liczba małżeństw oczekujących na adopcję jest znacznie większa niż liczba dzieci, które trafiają do ośrodków adopcyjnych" - podkreślił.
Ks. Rytel-Andrianik przypomniał słowa przewodniczącego KEP, że "każde poczęte dziecko ma prawo do narodzin i życia, niezależnie od wrodzonych chorób i wad genetycznych, a rolą państwa jest zapewnienie ochrony każdemu obywatelowi, także w jego pierwszym etapie życia".
"Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w specjalnym komunikacie napisał, że do zadań państwa należy także organizacja opieki medycznej dla kobiet w ciąży i matek oraz silnego systemu wsparcia rodziców i rodzin dzieci chorych" - przypomniał rzecznik episkopatu.
PAP/ jdud