Papież Franciszek oddał hołd męczennikom walk o niepodległość Bangladeszu. W Narodowym Mauzoleum Męczenników złożył wieniec przed pomnikiem upamiętniającym osoby, które zginęły w wojnie o niepodległość w 1971 r. Ojciec Święty wpisał się do księgi honorowej, po czym zasadził drzewo w Ogrodzie Pokoju.
Z mauzoleum w dzielnicy Savar papież odjechał samochodem do odległego o 35 km Muzeum Mauzoleum Bangabandhu, upamiętniającego pierwszego prezydenta Bangladeszu Sheikha Mujibura Rahmana, zwanego „ojcem narodu”. Obecni tam byli członkowie rodziny zamordowanego w 1975 r. polityka. Po złożeniu kwiatów przy fotografii Rahmana i krótkiej modlitwie, Franciszek wpisał się do księgi pamiątkowej, po czym odjechał do pałacu prezydenckiego Bangabhapan, by złożyć kurtuazyjną wizytę obecnemu prezydentowi Bangladeszu Abdulowi Hamidowi.