Nikt poważny w Wielkiej Brytanii nie żąda dziś likwidacji monarchii. Nie tylko z sentymentu i przywiązania do tradycji. Marka dynastii Windsorów jest dziś silniejsza i bardziej dochodowa niż kiedykolwiek w historii.
Książę Cambridge Wilhelm i jego małżonka księżna Katarzyna nie przylecieli do Polski dlatego, że nie mieli nic ciekawszego do roboty. Zostali o to poproszeni przez brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Borysa Johnsona. Rząd w Londynie dobrze wie, że tzw. miękka siła (soft power), jaką jest ciesząca się estymą rodzina królewska, to jedno z głównych narzędzi skutecznej polityki zagranicznej Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina