Kościół nie oczekuje, że wszyscy będą poliglotami, ale trzeba się nauczyć przynajmniej jednego języka obcego. Bez tego nie da się budować kultury spotkania, do które wzywa nas Papież Franciszek – zauważył kard. Peter Turkson na marginesie konferencji zorganizowanej przez Stolicę Apostolską w paryskiej siedzibie UNESCO pod tytułem: „Dialog społeczny i zbliżenie kultur poprzez język”.
Prefekt Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka zauważył, że Kościół może być pewnym wzorem. Z jednej strony otwiera się on na kultury lokalne, ludzie modlą się w swym języku, a zarazem jest też w nim wymiar uniwersalny, który „umacnia się poprzez promocję wspólnego języka; wczoraj to była łacina, dziś jest to język angielski” – zauważył kard. Turkson. Zastrzegł jednak, że losy łaciny nie zostały jeszcze przesądzone.
Zauważył on również, że w jego rodzimej Ghanie młodzi coraz chętniej uczą się języka chińskiego. Wynika to z intensyfikacji relacji gospodarczych Afryki z Chinami, a także z zafascynowania sukcesem gospodarczym tego kraju. „Istnieją różne paradygmaty rozwoju gospodarczego i Chiny mogą nas czegoś nauczyć, gdy chodzi o urbanizację i industrializację. To my, nasze elity, nasi przywódcy musimy się uczyć z sukcesu Chin, zobaczyć, co się za tym kryje” – powiedział szef watykańskiej dykasterii ds. rozwoju.