Narciarze czekali na pomoc 2 godziny, wiatr wiał z prędkością ponad 100 km/h. Zobacz nagranie.
Do mrożących krew w żyłach wydarzeń doszło w ośrodku narciarskim Prato Nevoso w Piemoncie we włoskich Alpach. W czasie, gdy na wyciągu krzesełkowym znajdowało się ok. 130 fanów białego szaleństwa, doszło do załamania pogody. Rozpętała się wichura, w czasie której wiatr osiągał prędkość ponad 100 km/h. W tych warunkach wyciąg przestał działać i narciarze i snowboardziści znaleźli się w pułapce.
Chociaż akcja ratunkowa rozpoczęła się natychmiast, to ze względu na trudne warunki trwała ponad 2 godziny, w czasie których wiatr szarpał krzesełkami z narciarzami. Na szczęście wszystkich udało się bezpiecznie ewakuować.
Prato Nevoso, sciatori in balia del vento sulla seggiovia
Vista Agenzia Televisiva Nazionale
Wojciech Teister /TVN24 Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.