Na Uniwersytecie w Białymstoku powstał rewolucyjny system zapisu informacji. Czy zadomowi się w naszych komputerach?
Kiedyś widziałem pewien żart rysunkowy – ogłoszenie firmy remontowej, która pracowała szybko i tanio, ale za to niedokładnie. Ewentualnie szybko i dokładnie, ale za to drogo. Była jeszcze trzecia opcja. Czyli tanio i dokładnie, no ale wtedy trzeba było się pogodzić z tym, że nie będzie szybko. No tak, mówi się, że nie można mieć wszystkiego. Czasami okazuje się jednak, że można mieć wszystko równocześnie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek