Prorok Sofoniasz zdaje się wyciągać jeszcze dalej idące wnioski: bez pokory nie tylko cudów nie będzie, ale i nie przetrwacie nadchodzącego gniewu Bożego.
Rozniosła się pogłoska, że pewna zakonnica potrafi czynić cuda. Papież Grzegorz XIII postanowił zbadać sprawę i w tym celu wysłał św. Filipa Neri. Ten znany był ze swego poczucia humoru, ale i przenikliwości. Dotarł do klasztoru i wyjaśnił siostrom cel swej wizyty: „Macie tutaj ponoć jedną mniszkę, która dokonuje cudów?”. Wnet zakonnica weszła do pomieszczenia, w którym oczekiwał święty. Zaledwie ją ujrzał, zdjął buty – a były wyjątkowo ubłocone – i rzucił w jej stronę, wykrzykując: „Proszę mi te buty natychmiast wyczyścić”. Zakonnica, wyraźnie dotknięta, obróciła się na pięcie i ze złością opuściła salę. Filip uznał swą misję za zakończoną. Po powrocie do Rzymu zrelacjonował: „Ojcze Święty, wszystkie te pogłoski o siostrze i jej cudotwórstwie należy uznać za plotki. Kto bowiem nie jest pokorny, ten nie będzie w stanie czynić cudów”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Robert Skrzypczak