Kilkadziesiąt innych przebywa w szpitalach. Co zawierał zabójczy płyn?
Tragiczne wydarzenia rozegrały się w Rosji, gdzie po wypiciu płynu do kąpieli "Bojarysznik" zmarło 60 osób, a kilkadziesiąt w stanie ciężkim przebywa w szpitalach. Jak do tego doszło? Poszkodowani potraktowali płyn jako zastępnik wódki - w składzie "Bojarysznika" jest alkohol. Jednak wbrew temu, co widniało na etykiecie, w płynie znajdował się alkohol metylowy, a nie etylowy.
Alkoholizm jest jednym z największych społecznych przekleństw Rosji. Aż 25 proc. mężczyzn umiera w tym kraju przed ukończeniem 55. roku życia, a główną przyczyną ich śmierci jest nadużywanie alkoholu - przede wszystkim wódki. Do najczęstszych przyczyn zgonów należą choroby wątroby i zatrucia, ale często zdarza się, że śmierć przychodzi w wypadku samochodowym.
Chociaż statystyki są tragiczne, to i tak znacznie lepsze niż w 2005 r., gdy 55. roku życia nie dożywało aż 37 proc. rosyjskich mężczyzn.
Wojciech Teister /onet.pl Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.