– To była inwazja nieba na ziemię, krok milowy w duchowej historii Polaków – opowiadał prowadzący spotkanie ks. Dominik Chmielewski. Ponad 100 tys. uczestników Wielkiej Pokuty może potwierdzić: nie przesadził.
Pierwszy obrazek. Ogromne kolejki do spowiedzi. Zziębnięci kapłani przez cały dzień wypowiadali słowa: „I ja odpuszczam tobie grzechy”. W chwili rozpoczęcia spotkania spowiadało już ponad 200 księży, a pod murami klasztoru modlił się ponad 100-tysięczny tłum, który poważnie potraktował zaproszenie do przyjazdu na Jasną Górę, by stanąć przed Bogiem w geście uniżenia. Wyciągał ręce do nieba i głośno uwielbiał Boga, wyrzekał się szatana i jego pokus.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz