W Wiecznym Mieście rozpoczęły się obrady 36. Kongregacji Generalnej jezuitów, zgromadzenia ustawodawczego największego zakonu męskiego w Kościele, z którego wywodzi się Papież. Bierze w niej udział ponad 200 delegatów.
Samo spotkanie otwarła Msza, której przewodniczył i kazanie wygłosił generał dominikanów, o. Bruno Cadoré OP. Nawiązał on do prośby Apostołów skierowanej do Jezusa w Ewangelii św. Łukasza: „Dodaj nam wiary” (Łk 17,5). Wskazał, że wiara składa się z dwóch elementów: odwagi do sięgania po rzeczy nieprawdopodobne oraz pokory pamietającej o tym, iż wszystko zależy od Boga. Wezwał członków Towarzystwa Jezusowego do bycia mężnymi sługami Chrystusa, żyjącymi właśnie pełnią wiary.
O szczególnych zadaniach obecnej Kongregacji Generalnej mówił w rozmowie z Radiem Watykańskim jeden z delegatów, prowincjał Polski Południowej, ks. Jakub Kołacz SJ: „Głównym zadaniem jest przyjęcie rezygnacji z urzędu obecnego przełożonego generalnego, o. Adolfo Nicolása, co zresztą dokonało się już tego poranka. Drugie główne zadanie, jakie teraz stoi przed nami, to wybór nowego przełożonego generalnego, który obejmie swój urząd po ojcu Nicolásie. Do tego dochodzą jeszcze kwestie związane z bieżącymi sprawami Towarzystwa Jezusowego na świecie, które zostaną omówione na końcu, kiedy będziemy już mieli nowego generała. Otrzyma on jako misję kontynuowanie tego wszystkiego, co po swoich poprzednikach odziedziczył o. Adolfo Nicolás, który poprosił o zwolnienie z urzędu ze względu na stan zdrowia. To taka rzecz dosyć nietypowa w Towarzystwie Jezusowym, zmiana generała, choć to nie jedyny przypadek, już tak się wcześniej zdarzało. To świadczy o pewnej sile Towarzystwa Jezusowego. Chociaż przełożony generalny pełni swoją funkcję dożywotnio, jednak ze względu na stan zdrowia wtedy, kiedy nie czuje się na tyle mocny, aby kontynuować swoje zadania, może poprosić o zmianę i to właśnie nastąpiło teraz na tej Kongregacji Generalnej”.