Niejedna kobieta z miasta, samotna i znudzona, pozazdrości: gospodynie wiejskie są coraz bardziej aktywne. I mają swoje wielkie licheńskie święto.
Szumiała leszczyna, szumiała nad wodą i ja też szumiała, kiedy byłam młodą – śpiewa na scenie ludowa pieśniarka. Śpiewa pięknie i z przesłaniem jasnym. Jak się jest młodym, to się szumi. A potem? Potem szumieć trzeba przestać, nad życiem się zastanawiać i nad przyszłością? Z drugiej strony jednak... Przecież można i jedno, i drugie, nawet i w dojrzałym wieku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska