Odmrożone 
mikroby

Wojsko nieczęsto zajmuje się bakteriami. No, może poza wojną biologiczną.

A co z sytuacją, gdy groźne bakterie wydostaną się nie z magazynów wojskowych, tylko z… wiecznej zmarzliny? Rosyjskie władze ogłosiły stan wyjątkowy na Syberii w związku z uwalnianiem się w tamtym rejonie bakterii. Kilka tygodni temu w strefie arktycznej (w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym) zaczęły padać renifery (od końca lipca naliczono 1,5 tysiąca martwych zwierząt). Okazało się, że winne są wyjątkowe jak na ten region upały. Ale to nie wysoka temperatura jest źródłem problemów, tylko mikroby, które uwolniły się z wiecznej zmarzliny. Śmiertelne żniwo zbierają laseczki wąglika. Te zagrażają nie tylko zwierzętom, ale także ludziom (dotychczas hospitalizowanych zostało kilkadziesiąt osób). Gubernator okręgu ogłosił stan wyjątkowy, a na miejsce wysłano wojska rozpoznania biologicznego. Lokalne władze zdecydowały się na ewakuację ludzi z najbardziej zagrożonych terenów.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..