Wydawało się, że atmosfera z czasów pielgrzymek Jana Pawła II już nigdy się nie powtórzy. Stało się inaczej.
Polskę opanowało cudowne religijne uniesienie. Milion czy dwa miliony młodych, w tym bardzo wielu Polaków, którzy przyjechali do Krakowa i Brzegów, już na zawsze będzie miało w pamięci niezwykłe doświadczenie wiary. To spory kapitał na całe życie. Zapewne nigdy nie zapomną wieczornej modlitwy na Polu Miłosierdzia przed Najświętszym Sakramentem. O tym przeżyciu będą opowiadać swoim dzieciom.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Marek Gancarczyk