Islam jest u swych podstaw bardziej formą rządzenia niż religią – uważa amerykański kardynał kurialny Raymond Leo Burke. W rozmowie z amerykańską Służbą Wiadomości Religijnych (RNS) wyjaśnił, że gdy w jakimś państwie muzułmanie stają się większością, mają oni obowiązek podporządkować całą miejscową ludność wymogom szariatu.
Raymond Leo Burke urodził się 30 czerwca 1948 w Richland Center (diecezja La Crosse w środkowo-północnych Stanach Zjednoczonych) jako najmłodszy z szóstki dzieci. Po studiach w USA i w Rzymie (m.in. w zakresie prawa kanonicznego) przyjął 29 czerwca 1975 w Watykanie z rąk Pawła VI święcenia kapłańskie. Pracował potem duszpastersko w swej diecezji, a w latach 1985-94 wykładał na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. Był tam również członkiem Kolegium Sędziów Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej jako pierwszy Amerykanin w tym gronie.
10 grudnia 1994 Jan Paweł II mianował go biskupem La Crosse i osobiście udzielił mu sakry 6 stycznia następnego roku w Watykanie. Po powrocie do kraju, poza zarządzaniem swą diecezją, bp Burke pełnił różne stanowiska w episkopacie amerykańskim, był m.in. odpowiedzialny za duszpasterstwo wsi, za apostolat katechezy maryjnej i wizytatorem apostolskim seminariów duchownych w swym kraju. 2 grudnia 2003 papież przeniósł go na urząd arcybiskupa metropolity Saint Louis. 27 czerwca 2008 Benedykt XVI powołał go na prefekta Najwyższego Trybunału Sygnatury Apostolskiej a na konsystorzu 20 listopada 2010 włączył go w skład Kolegium Kardynalskiego. 8 listopada 2014 papież Franciszek zwolnił go z tego urzędu i mianował kardynałem-patronem Zakonu Maltańskiego.
Kard. Burke jest jednym z największych współczesnych autorytetów w zakresie prawa kanonicznego, ma opinię konserwatysty, jest znany z obrony tradycji Kościoła i życia.