Sąd Najwyższy Kanady ogłosił w czwartek, że nie będzie rozpatrywał sprawy wniesionej przez rząd federalny w sprawie odebrania obywatelstwa Helmutowi Oberlanderowi, który podczas II wojny światowej służył na Ukrainie w nazistowskim szwadronie śmierci.
Od 1995 roku rząd w Ottawie prowadzi batalię sądową, by odebrać Oberlanderowi kanadyjskie obywatelstwo i doprowadzić do jego deportacji. W lutym br. Federalny Sąd Apelacyjny nakazał rządowi ponowne rozważenie sprawy, co skłoniło władze do odwołania się do Sądu Najwyższego. Po czwartkowej decyzji sprawa wróci do sądu apelacyjnego.
92-letni obecnie Oberlander przyznaje, że należał do Einsatzgruppe, która - jak podaje agencja Canadian Press - w egzekucjach prowadzonych na okupowanej przez nazistów Ukrainie zamordowała tysiące cywilów, głównie Żydów. Mężczyzna twierdzi jednak, że służył w oddziale jako tłumacz i sam nie popełniał zbrodni. Urodzony na Ukrainie Oberlander utrzymuje, że został przymusowo wcielony do hitlerowskiej formacji jako nastolatek, a za dezercję groziła mu śmierć.
Oberlander wyemigrował do Kanady w 1954 roku i sześć lat później otrzymał kanadyjskie obywatelstwo, jednak - jak podkreśla Reuters - zataił przed władzami imigracyjnymi swoją służbę wojskową. Adwokat mężczyzny twierdzi, że fakt ten nie uzasadnia odebrania obywatelstwa jego klientowi z uwagi na to, że mieszka on w Kanadzie od ponad 50 lat.
Rząd kanadyjski, który wyklucza przyznawanie obywatelstwa osobom powiązanym ze zbrodniami wojennymi, od 1995 roku odbierał je Oberlanderowi trzykrotnie, ale za każdym razem jego decyzję anulował sąd apelacyjny. Ewentualna deportacja byłaby możliwa dopiero po odebraniu obywatelstwa.
W czerwcu sąd w Niemczech skazał byłego strażnika w niemieckim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau, Reinholda Hanninga, na pięć lat więzienia. 94-letni były esesman został uznany za winnego pomocnictwa w zamordowaniu co najmniej 170 tys. więźniów. W lipcu 2015 roku na cztery lata pozbawienia wolności został skazany inny strażnik z Auschwitz - Oskar Groening.