Podpisanie umowy strategicznej z Chinami, która umożliwi utworzenie nowego jedwabnego szlaku, może być jednym z najważniejszych momentów w historii Polski, rozumianej w szerokim kontekście ekonomicznym i gospodarczym - ocenił ekspert Jacek Bartosiak.
W poniedziałek w Warszawie prezydent Andrzej Duda i przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping podpisali oświadczenie, które głosi, że Polska i Chiny postrzegają siebie nawzajem jako długoterminowych i stabilnych partnerów strategicznych.
"Polska i Chiny postrzegają siebie nawzajem jako długoterminowych i stabilnych partnerów strategicznych, a swój rozwój - jako znaczącą okazję do obopólnie korzystnej współpracy" - czytamy w oświadczeniu. Podkreślono w nim, że oba państwa zbudowały wzajemne zaufanie polityczne, które umożliwia regularną i otwartą wymianę poglądów na wysokim szczeblu politycznym.
Jak wyjaśnił Jacek Bartosiak z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, "porozumienie o współpracy strategicznej jest bardzo ważne, gdyż ono podkreśla, iż Chiny są krajem, które są inicjatorem nowego jedwabnego szlaku i będą dawały głównie zastrzyk kapitałowy i innowacyjny oraz swój rynek i moce, a Polska w myśl tego porozumienia szlak ten kotwiczy w Europie".
"To jest bardzo ważny dzień w historii Polski, jeśli nie wydarzy się nic złego, jeśli strona polska w odpowiedni sposób zrozumie geostrategiczne znaczenie inicjatywy nowego jedwabnego szlaku, to może to być jeden z najważniejszych momentów w ogóle, nie tylko w ciągu ostatnich 25 lat, ale w ogóle w szerszej historii Polski w wymiarze ekonomicznym i gospodarczym" - ocenił Bartosiak.
Dodał, że poniedziałkowego wydarzenia nie można traktować jako kolejnej umowy o współpracy z kolejnym państwem. "Jest to wypełnienie wielkiego planu geostrategicznego Chin, oderwania się od struktury świata, który trwa od kilkuset lat".
"Środek ciężkości gospodarki świata już nie jest w Europie, tylko na wodach przybrzeżnych Pacyfiku, skąd gospodarka chińska i rynki azjatyckie zasilają rynek globalny. Oni chcą teraz zasilać rynek globalny przez Polskę, przez połączenia lądowe idące przez nasz kraj" - wyjaśnił ekspert.
Jak dodał, państwa zachodu z dostępem do morza mają przewagę strategiczną, ale obecnie Polska jest w najlepszym położeniu w Europie, by Chińczycy ten wielki szlak handlowy mogli poprowadzić, a więc można sobie wyobrazić, co to znaczy mieszkać na wielkim szlaku handlowym - dodał.
Jak zaznaczył ekspert, pierwsze efekty podpisanego w poniedziałek oświadczenia "mogą być widoczne w ciągu kilku lat, a w ciągu 30-40 lat może zmienić się diametralnie cała gospodarka Euroazji". "Dobrze, gdyby strona polska odpowiednio się przygotowała od strony merytorycznej, projektowej i zapewniła normatywnie odpowiednie zasady funkcjonowania, by polscy przedsiębiorcy mogli na tym korzystać" - dodał.
Podkreślił, że wymiar tej współpracy "potencjalnie w sensie gospodarczym może być nawet większy niż z Unią Europejską".