Patriarcha chaldejski daje swym rodakom wyznającym islam cztery propozycje.
„W tak ciężkich i niepokojących okolicznościach, jakie nękają nasz kraj, pozostawiając po sobie tysiące zabitych i rannych, miliony wysiedleńców i olbrzymie zniszczenia, wzywam was, byście uczynili ten miesiąc wyjątkowym ramadanem”. Tak patriarcha chaldejski Louis Raphael Sako apeluje do muzułmanów Iraku w przesłaniu z okazji rozpoczętego przez nich wczoraj miesiąca postu.
Celem realizacji tego „wyjątkowego ramadanu” zwierzchnik katolików obrządku chaldejskiego daje swym rodakom wyznającym islam cztery propozycje. Są to: 1. wyrzeczenie się sekciarstwa i fundamentalizmu, 2. budowanie kultury pojednania, 3. promowanie podzielanych wspólnie wartości tolerancji, dobrego sąsiedztwa i przyjaźni oraz 4. popieranie pokojowego współistnienia, dialogu i wzajemnego szacunku.
„Ramadan to szczególny czas postu, modlitwy, żalu za grzechy i zmiany mentalności, aby żyć w pokoju z sobą samym i z innymi – pisze abp Sako. – Jest to okazja do praktykowania współczucia i miłości, bo nie można być naprawdę wierzącym, jeśli nie jest się uczciwym, nie dąży się do pokoju i nie służy innym”. Patriarcha podkreśla, że jeśli ramadan przeżywać się będzie w ten sposób, to obchodzone na jego zakończenie święto stanie się podwójne: jako radość religijna oraz jako triumf pojednania i pokoju.
Abp Sako gratuluje też irackim siłom zbrojnym zwycięstw nad Państwem Islamskim, wyrażając nadzieję, że spod jego okupacji zostaną wyzwolone wszystkie tereny Iraku. Zapewnia też o modlitwie chrześcijan, aby serca wszystkich Irakijczyków skłoniły się ku odrodzeniu kraju. Jego zdaniem nowy Irak musi zagwarantować wszystkim swoim obywatelom równość, ochronę godności oraz bezpieczeństwo i stabilizację.