Złożone w Sejmie projekty ws. emerytur i kwoty wolnej od podatku, decyzje ws. sędziów Trybunału Konstytucyjnego, wzmocnienie polityki historycznej - to główne tematy krajowe składające się na obraz prezydentury Andrzeja Dudy w rok po zwycięstwie w wyborach.
Prezydent Duda był mocno krytykowany, m.in. przez byłych prezesów TK, za nieodebranie ślubowania od trójki sędziów TK, którzy zgodnie z orzeczeniem TK, w październiku ub. roku zostali wybrani zgodnie z konstytucją.
"Spór w sprawie Trybunału Konstytucyjnego w zasadzie wygasłby, gdyby prezydent zorganizował akt ślubowania 3 sędziów wybranych zgodnie z konstytucją 8 października przez poprzedni Sejm" - mówił w połowie grudnia ub. roku prezes Trybunału prof. Andrzej Rzepliński. Opinię, że prezydent ślubowanie od trójki sędziów powinien odebrać, wyrazili m.in. b. prezesi TK Jerzy Stępień i prof. Andrzej Zoll.
Sam Duda w liście do zgromadzenia ogólnego sędziów Trybunału napisał: "Jedną z gwarancji niezależności jest powierzony Sejmowi indywidualny wybór sędziów TK. Zasada ta stanowi bezpośrednie następstwo zasady sprawowania władzy przez Naród, poprzez swoich przedstawicieli, zasady będącej podstawą ustroju RP".
Finanse; Narodowa Rada Rozwoju
Na początku maja prezydent wskazał prof. Adama Glapińskiego jako kandydata na szefa NBP. Z kolei pod koniec lutego na nowych członków Rady Polityki Pieniężnej powołał Łukasza Hardta i Kamila Zubelewicza.
W październiku ub. roku prezydent powołał Narodową Radę Rozwoju, ciało doradcze, w której skład weszło ponad 80 ekspertów z różnych dziedzin. "Chciałbym, abyśmy przygotowali dalekosiężny plan naprawy i rozwoju Polski" - mówił wówczas prezydent. Podziękował za przyjęcie zaproszenia do pracy w NRR, szczególnie osobom, które mają odmienne od niego poglądy. W maju odbyło VI plenarne posiedzenie rady z udziałem prezydenta.
Polityka zagraniczna i polityka bezpieczeństwa
Wizyty zagraniczne prezydenta Dudy koncentrowały się przede wszystkim na budowaniu poparcia polskiego postulatu wzmocnienia wschodniej flanki NATO przed lipcowym szczytem Sojuszu w Warszawie: realnej, faktycznej obecności wojsk natowskich i sprzętu.
Drugi ważny obszar to zacieśnianie współpracy między krajami regionu ABC, czyli państw Adriatyku, Morza Bałtyckiego i Morza Czarnego oraz spotkania z przywódcami państw V4.
Prezydent Duda odbył ponad 20 wizyt zagranicznych. Podczas spotkań z szefami państw polski prezydent wyrażał sprzeciw wobec budowy gazociągu Nord Stream2, w stanowisku dot. uchodźców mówił, że Polska jest przeciwna przymusowej relokacji uchodźców, opowiadał się za trwałością Unii Europejskiej przy zachowaniu suwerenności państw narodowych. Podkreślał, że NATO powinno prowadzić dialog z Rosją, ale także być nieugięte w kwestii przestrzegania prawa międzynarodowego.
Z pierwszą wizytą prezydent Duda udał się do Estonii. Podczas kolejnej - w Niemczech - prezydent zapowiedział tworzenie przez Polskę strategicznych relacji z Niemcami. Wyraził też przekonanie, że tylko działając razem z Niemcami, można budować bezpieczeństwo w przestrzeni europejskiej.
"Chciałbym powtórzyć z całą siłą - w sytuacji kiedy jakieś państwo dokonuje agresji, prowadząc swoją politykę zagraniczną przy pomocy faktów dokonanych, czołgów, rakiet i bomb, społeczność międzynarodowa jest zobowiązana do odrzucenia faktów powstałych w wyniku takich działań" - mówił we wrześniu na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku.
Na początku listopada w Bukareszcie przywódcy dziewięciu państw wschodniej flanki NATO, w tym prezydent Duda, zadeklarowali połączenie wysiłków na rzecz zapewnienia tam, gdzie to konieczne, "silnej, wiarygodnej, zrównoważonej obecności wojskowej" NATO w regionie.
"Lipcowy szczyt ma być uniwersalny, ukierunkowany na przyszłość i decyzyjny" - podkreślał prezydent po spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem w styczniu w Kwaterze Głównej NATO w Brukseli. Celem szczytu - mówił Duda - będzie wzmocnienie bezpieczeństwa Europy Środkowej, a także południowej flanki Sojuszu.
W lutym podczas 52. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa prezydent ocenił, że Rosja próbuje podważyć ład w Europie, kiedy mówi o powrocie do zimnej wojny. Podkreślał, że chce, by w Europie Środkowo-Wschodniej znalazły się stałe bazy sprzętowe NATO, a obecność rotacyjna sił Sojuszu w praktyce oznaczała obecność stałą.
W kwietniu Amerykanie poinformowali, że do Europy Środkowo-Wschodniej zostanie wysłana pancerna brygada wojsk amerykańskich uzbrojona w najnowocześniejszy sprzęt - poinformował o tym prezydent Duda, który w Waszyngtonie wziął udział w czwartym Szczycie Bezpieczeństwa Nuklearnego.
13 maja w Redzikowie Andrzej Duda wziął udział w uroczystości rozpoczęcia budowy bazy amerykańskiego systemu obrony balistycznej. Jak zauważył, choć Polska jest w NATO od kilkunastu lat, "długo czekaliśmy, aby w sensie stałym, stabilnym także i Sojusz wszedł do Polski". "Właśnie dzisiaj to się dzieje" - mówił Andrzej Duda. Podkreślił, że pociski nie będą wymierzone przeciw komukolwiek.
Polityka historyczna; ordery
Ważne miejsce w działalności Andrzeja Dudy zajmowała polityka historyczna.
"To wielki dzień, bo dziś wyraźnie widać, że żołnierze wyklęci żyją. Żyją dotąd, dopóki istnieje pamięć o nich, dopóki pamięta o nich Polska. Komuniści być może zabili wielu z nich, ale nie zdołali zamordować tego, co najważniejsze. Odebrali im życie, ale nie odebrali ducha, bo ich duch jest duchem ojczyzny" - mówił 1 marca na pl. Piłsudskiego z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Wziął też udział w otwarciu Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej k. Łańcuta (Podkarpackie). Podkreślił wówczas, że obecnie każdy, "kto głosi i sieje nienawiść między narodami, każdy, kto sieje i podsyca antysemityzm, depcze po grobie rodziny Ulmów". "Depcze po ich pamięci, depcze po tym, za co oni, jako Polacy, oddali życie. Za godność, uczciwość, wolność; za sprawiedliwość i elementarny szacunek należny każdemu człowiekowi" - podkreślił.
W dniu święta Konstytucji 3 Maja prezydent Duda wręczył najwyższe odznaczenia państwowe. Ordery Orła Białego otrzymali: Irena Szewińska, Michał Lorenc, Michał Kleiber, Wanda Półtawska, Zofia Romaszewska i Bronisław Wildstein.
Spotkania z Polonią, podczas których Andrzej Duda odznacza osoby zasłużone za działalność, to stały element wizyt zagranicznych prezydenta. W Kancelarii Prezydenta na początku prezydentury Andrzeja Dudy utworzono Biuro ds. Kontaktów z Polakami za Granicą, którym kieruje minister Adam Kwiatkowski.