Pilotowany przez Bertranda Piccarda samolot o napędzie słonecznym Solar Impulse 2 zakończył w sobotę po południu (czasu lokalnego) 56-godzinny lot nad Pacykiem z Hawajów do San Francisco. Był to kolejny etap lotu dookoła świata.
Przed zaplanowanym lądowaniem na lotnisku Moffet Airfield, w Mountain View, Piccard dokonał spektakularnego przelotu nad słynnym mostem Golden Gate, spinającym oba brzegi cieśniny Zatoki San Francisco. Samolot o niezwykle dużej rozpiętości skrzydeł obserwowany był przez tysiące ludzi.
Piccard mówił wcześniej, że nie może doczekać się przelotu nad Golden Gate samolotem, który nie zanieczyszcza środowiska i nie hałasuje.
Lądowanie nastąpi jednak dopiero po północy, czasu lokalnego, kiedy osłabnie siła wiatru. Do tego czasu Solar Impulse 2 będzie krążyć nad rejonem San Francisco i północną Kalifornią.
Celem lotu dookoła świata, który Piccard rozpoczął w Abu Zabi, stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, w marcu ub. r., jest propagowanie energii odnawialnej i ducha innowacji.
Dotychczasowe etapy lotu wiodły przez Oman, Birmę, Chiny, Japonię i Hawaje.