Dokonano go w Mieście Dawida.
Pieczęcie zostały odkryte w dużym budynku z czasów Pierwszej Świątyni, w Jerozolimskim Parku Archeologicznym. Na pierwszej z nich wyryte jest imię „Elihana bat Gael”, co oznacza Elihana córka Gaela. Druga pieczęć należy do mężczyzny „Sa’aryahu ben Shabenyahu” - Sa’aryahu syn Shabenyahu.
Odkrycie jest ogromne. Znalezienie pieczęci z czasów Pierwszej Świątyni należy do rzadkości, a co dopiero z wyrytym imieniem kobiety.
Izraelski Urząd Starożytności (Israel Antiquities Authorioty) zwraca uwagę, że Elihana musiała być „kobietą wyjątkową w porównaniu z innymi kobietami z okres Pierwszej Świątyni: miała status prawny, co pozwalało jej na prowadzenie biznesów i posiadanie mienia”. Jej imię jest żeńską formę imienia Eli, które występuje w Biblii.
Archeologom udało się dotrzeć do warstw starożytnej Jerozolimy z okresu Pierwszej Świątyni po dziewięciu latach wykopalisk prowadzonych przez Izraelski Urząd Starożytności.
„Większość pieczęci należących do kobiet, które znamy, zawiera imię ojca niż męża. Tutaj, podobnie jak w innych przypadkach, może to wskazywać na jej wysoki status, który zależał od jej rodziny, a nie rodziny męża. Wydaje się, że Elihana utrzymała prawo do własności i niezależności finansowej nawet po ślubie i dlatego imię jej ojca zostało zachowane” - mówi Dr Hagai Misgav z Hebrajskiego Uniwersytetu w Jerozolimie.
Małgorzata Gajos / timesofisrael.com/ynetnews.com