Rozmowy ze stroną rosyjską będą kontynuowane w różnych formatach; budujemy możliwość podjęcia dialogu - podkreślił w niedzielę prezydencki minister Krzysztof Szczerski, komentując piątkowe spotkanie wiceministrów spraw zagranicznych Polski i Rosji.
"Ważne jest to, że nie zrywamy kanałów komunikacji, że te rozmowy ze stroną rosyjską będą kontynuowane w różnych formatach. Budujemy możliwość podjęcia dialogu ze stroną rosyjską" - powiedział w TVP Info Krzysztof Szczerski.
Szczerski zaznaczył, że warunkiem dialogu z Rosją jest powrót do podstawowej zasady: przestrzegania prawa międzynarodowego, "bo bez niego będzie prawo siły i prawo silniejszego". "My nie chcemy się konfrontować na prawo silniejszego z Rosją, my chcemy z Rosją prowadzić rozmowy na rzecz odprężenia, ale pod warunkiem przestrzegania prawa" - podkreślił.
"Dzisiaj Rosja jest krajem, który tego prawa międzynarodowego nie przestrzega" - ocenił.
Szczerski dodał, że w kontekście relacji z Rosją Polacy muszą być pewni własnego bezpieczeństwa. O jego poziomie w naszym regionie Polska ma decydować sama, w ramach NATO - dodał.
"A dziś poziom bezpieczeństwa dyktowany jest przez stronę rosyjską w tym regionie, a nie przez nas" - podkreślił minister.
Szef MSZ Witold Waszczykowski mówił w sobotę w TVN24, że spotkanie w Moskwie pokazało, że w wielu sprawach występują rozbieżności, ale są też "optymistyczne przesłanki".
"Po pierwsze, Rosjanie chcą się spotykać dalej, chcą rozszerzyć formę, odtworzyć niektóre zamrożone formaty, jak np. forum obywatelskie itd. To są spotkania naukowców bądź ludzi kultury. Spróbujemy" - powiedział Waszczykowski.
"Ponieważ mamy nowy rząd - uznaliśmy, że w trzecim miesiącu trwania tego rządu należy również i z tym sąsiadem podjąć rozmowy. Te rozmowy to był taki remanent spraw, jakie między nami są" - podkreślił szef MSZ.