Cenzura. FIFA wycięła Jezusa

Do skandalu doszło podczas wczorajszej gali Złotej Piłki FIFA. Prezentując sylwetkę jednego z nominowanych, Brazylijczyka Neymara, zaprezentowano film z ostatniego finału Ligi Mistrzów. Zamazano w nim napis: "100% Jesus", który znajdował się na opasce Neymara.

Porównajmy kadry.

Pierwszy pochodzi z oryginalnej relacji z finałowego meczu Barcelony z Juventusem. Świętujący Neymar na na czole opaskę z napisem "100% Jesus".

Cenzura. FIFA wycięła Jezusa  

Drugi kadr pochodzi ze spotu, zaprezentowanego podczas gali Złotej Piłki. Na nim opaska jest bez napisu. Cenzura. FIFA wycięła Jezusa  

Tymczasem wiele gwiazd futbolu nie boi się okazywać swojego przywiązania do wiary w Boga. Przypomniał o tym znany niemiecki prezenter telewizyjny David Kadel w swojej książce "Futbol-Biblia". Publicysta przepytał światowe gwiazdy piłki nożnej, dlaczego wierzą w Boga i jakie wartości uważają za najważniejsze.

Dla pochodzącego z Urugwaju napastnika Edisona Cavani Bóg odgrywa wielką rolę tak w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Napastnik Paris Saint-Germain uważa, że jego piłkarski talent to "dar od Boga", a Bóg chroni go przed wieloma pokusami, które związane są z futbolem, przede wszystkim przed podejmowaniem złych decyzji.

"Moc wiary jest nadzwyczajną cechą" - uważa z kolei Radamel Falcao, pochodzący z Kolumbii napastnik londyńskiej Chelsea. Choć ciężkie kontuzje, dwie operacje oczu, uszkodzenie więzadła krzyżowego uniemożliwiły mu udział w mundialu, to Falcao nie uznał swojej kariery za własny sukces. Jak podkreślił, wszystko zawdzięcza Bożej pomocy. "Wszystko, kim jestem i co mam, dał mi Bóg" - przyznał.

Jeden z najlepszych obrońców świata David Luiz, również zawodnik Paris Saint-Germain deklaruje: "Moja wiara w Jezusa daje mi siłę, aby ponownie wyjść na boisko, aby dać z siebie wszystko, aby inspirować innych". Podkreśla, że Bóg wie wszystko o jego życiu, co pozwala mu być odprężonym. Dzięki wierze zdaje sobie też sprawę, że gdy trener sadza go na ławkę rezerwowych, to jest to najlepsza w danym momencie sytuacja. "Wiara w Boga daje wiele radości. Bóg dał nam zęby nie tylko, aby jeść, ale również aby się śmiać" - powiedział piłkarz.

"Wielkie znaczenie ma dla mnie uczucie, że Bóg mnie kocha i zawsze daje mi siłę. Relacja z Bogiem i Jego nieograniczoną miłością są najważniejsze w moim życiu" - mówi natomiast David Alaba, austriacki piłkarz występujący na pozycji obrońcy w Bayernie Monachium. Podkreśla, że także podczas gry na boisku komunikuje się z Bogiem. "Podczas przerwy i krótkich pauz w grze rozmawiam z Bogiem, co sprawia, że mam świadomość, że On jest ze mną i ofiarowuje mi siłę oraz intuicję" - powiedział Alaba.

Alaba, członek Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, zwrócił na siebie dużą uwagę po zwycięstwie Bayernu nad Borussią Dortmund w finale Ligi Mistrzów. Po meczu włożył na siebie koszulkę z napisem: "Moja siła leży w Jezusie". Powiedział wtedy, że w dzieciństwie rodzice często opowiadali mu biblijną historię walki Dawida z Goliatem i zrobiła ona na nim wielkie wrażenie, tak że zapamiętał na zawsze, że żyjąc z Bogiem można w życiu wszystko osiągnąć. "Z biblijnych historii do dzisiaj czerpię swoją siłę" - wyznał.

 

« 1 »

jdud /YT /KAI