Artur Mas, premier Katalonii i zwolennik oderwania tego regionu od Hiszpanii, ogłosił w sobotę, że składa mandat, by uniknąć nowych wyborów regionalnych. W ubiegłym tygodniu partia Kandydatura Jedności Ludowej (CUP) nie poparła kandydatury Masa na premiera.
"Zrezygnuję z funkcji. Nie będę kandydatem (koalicji niepodległościowej) na przywódcę Katalonii" - powiedział Mas podczas konferencji prasowej w Barcelonie.
Gdy antykapitalistyczna CUP postanowiła nie popierać kandydatury Masa na szefa rządu, wydawało się niemal pewne, że Katalonii grożą kolejne wybory regionalne już w marcu.
Mas był szefem Generalitat (rządu Katalonii) od 2010 roku. Po regionalnych wyborach z końca września 2015 roku ponownie został kandydatem na to stanowisko z ramienia koalicji Razem dla Tak, która opowiada się za odłączeniem się Katalonii od Hiszpanii.
W sobotę Mas powiedział dziennikarzom, że popiera kandydaturę burmistrza Girony, Carlesa Puigdemonta na swego następcę.
Katalonia nie zdołała sformować rządu od wrześniowych wyborów ze względu na spory między partiami niepodległościowymi, które wspólnie wygrały w tamtym głosowaniu.
Ordynacja wyborcza przewiduje, że jeżeli w ciągu dwóch miesięcy od pierwszego głosowania nie zostanie wybrany nowy szef rządu, konieczne są nowe wybory. Termin ten mija 10 stycznia. Pierwsze głosowanie, w którym Mas nie uzyskał poparcia większości deputowanych, odbyło się w listopadzie.
Mas nie miał szans na porozumienie się z innymi partiami wchodzącymi w skład katalońskiego parlamentu. Już wcześniej ostrzegały go one, że nie zamierzają z nim negocjować.
Perspektywa oderwania się Katalonii od Hiszpanii od ponad roku jest jedną z głównych kwestii spornych hiszpańskiej polityki.