Ks. Jan Sikorski i Ewa Czaczkowska komentują zakończenie obrad synodu o rodzinie. W relacji także rozmowy z uczestnnikami synodu w Rzymie.
- Ujęła mnie otwartość na różne głosy w Kościele pochodzące z całego świata. Nawet te kontrowersyjne. Niczego na synodzie nie chowano - podkreśla w rozmowie z Salve.tv ks. Sikorski.
Przypominał on, że taka była wola papieża, by wysłuchać szczerych pytań i wątpliwości, problemów z jakimi spotykają się Kościoły poszczególnych krajów i kontynentów. I nie może nas wzburzać fakt, że tyle miejsca poświęcono w czasie obrad sprawom spornym jak komunia dla osób rozwiedzionych żyjących w powtórnych związkach.
Kontrowersje wywołała wczorajsza publikacja dokumentu końcowego synodu. Szczególnie punkt 85. Jak wyjaśnia abp Henryk Hozer w relacji Salve.tv nie mogło dojść do naruszenia doktryny Kościoła, a więc Prawdy Objawionej w Piśmie Św. w sprawie małżeństwa. Chodzi o zmiany duszpasterskie. I na takie wskazówki od papieża czekamy. Bowiem to Franciszek wypowie ostatnie słowo i przekaże światu nowy dokument Kościoła o małżeństwie.
Salve.tv