Prezydent od początku stawiał sobie za cel wzmacnianie polskiej wspólnoty. Na razie nie ma do tego sprzyjającego klimatu. Zwłaszcza w mediach.
Andrzej Duda od momentu zaprzysiężenia przyjmowany jest entuzjastycznie, bez względu na to, czy odwiedza polską prowincję, czy emigracyjne skupiska Polonii. Tygodnik „Polityka” poświęcił nawet okładkę narodzinom swoistego „kultu Dudy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko