Odwiedzi Kubę i Stany Zjednoczone. Chce spotkać się także z Fidelem Castro.
Pielgrzymka papieża potrwa od 19 do 28 września. Ojciec Święty weźmie udział w VIII Światowym Spotkaniu Rodzin w Filadelfii oraz siedzibę ONZ w Nowym Jorku. W sumie, w obu krajach, wygłosi 26 przemówień.
Podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik Stolicy Apostolskiej o. Federico Lombardi przypomniał o wizytach poprzednich papieży na Kubie. Franciszek odwiedzi Hawanę, Hoguin i Santiago. W czasie Mszy św. na Placu Rewolucji udzieli pierwszej komunii św. pięciu dzieciom, jako "znak nadziei i rozwoju Kościoła kubańskiego".
Innymi ważnymi punktami programu - zdaniem watykańskiego rzecznika - są spotkanie z młodzieżą w stolicy Kuby i nawiedzenie sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia del Cobre w Santiago. W planie jest spotkanie papieża z przywódcą kubańskiej rewolucji 89-letnim Fidelem Castro. Nie jest jednak ustalona jego data i miejsce. Uzależnione jest to od jego stanu zdrowia.
Zdaniem ks. Lombardiego najważniejszym wydarzeniami wizyty w USA będą: kanonizacja w Waszyngtonie bł. Junipero Serra, wielkiego ewangelizatora kontynentu amerykańskiego z XVIII wieku oraz VIII Światowe Spotkanie Rodzin w Filadelfii. Ponadto papież wygłosi przemówienia do połączonych Izb Kongresu USA, w siedzibie ONZ w Nowym Jorku oraz będzie uczestniczył w modlitwie w Strefie Zero, miejscu pamięci ofiar 11 września 2001 roku.
Rzecznik Stolicy Apostolskiej odniósł się także do doniesień o ewentualnym spotkaniu papieża z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem. Jego zdaniem słowa abp Bernardito Auza, stałego obserwatora Stolicy Apostolskiej przy ONZ, że ma dojść do tego spotkania, zostały źle zinterpretowane. - Obecność prezydenta Putina nie jest przewidziana w Nowym Jorku w czasie papieskiej wizyty - zwrócił uwagę o. Lombardi.
Podkreślił, że papież w czasie całej pielgrzymki będzie koncentrował się na pomocy ubogim i na pełnieniu dzieł miłosierdzia.