Jezus wypowiedział te słowa do apostołów zaraz po tym, jak nakazał im zanieść Dobrą Nowinę aż na krańce ziemi.
To nie przypadek. Ewangelia musi nieść ze sobą moc. I zawsze ją niosła. To my, ludzie, nie zawsze przedstawiamy Boga w sposób, jaki oddawałby w pełni to, kim On jest. Bóg dla wielu wydaje się dzisiaj kimś niedostępnym, a wiara jest abstrakcją, czymś zupełnie nierealnym. Musimy zadać sobie bardzo ważne pytanie: jak ukazać niewidzialnego Boga światu i ludziom, który wierzą jedynie w to, co widzialne i wyczuwalne zmysłami? Jak przedstawić Go w sposób, który będzie dla innych czytelny i wyrazisty? Znaki i cuda są dowodem Ewangelii. Są widzialnym znakiem na istnienie niewidzialnego Boga. Właśnie dlatego służba Jezusa była przepełniona uzdrowieniami, znakami i...licznymi cudami. Bez nich Biblia byłaby o połowę cieńsza, a chrześcijaństwo byłoby tylko kolejną pustą propozycją dla ginącego świata. Jezus zasiadł po prawicy Ojca, po to, abyś właśnie Ty, dzisiaj, mógł nieść Jego słowo z mocą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Zieliński