O matce i córce…

Dawno, dawno temu w pewnym mieście odbywał się pogrzeb starszej pani. Na pogrzebie stawiła się córka. Córka, która całe życie wojny z matką toczyła, oskarżając ją o wszelkie plagi polsko-egipskie, o toksyczne dzieciństwo oraz dziurę ozonową.

I tylko stary ksiądz, który wiedział o konflikcie, patrzył z ambony to na trumnę, to na córkę z łagodnym uśmiechem. Bo już wiele widział i wiele wiedział. A głośno powiedział tylko kilka słów: „Matka, mimo że nie idealna, robiła dla swoich dzieci wszystko, co mogła. I robiła jak najlepiej umiała”. Teraz, gdy matki zabrakło, jej dzieci same pójdą w świat. Pokażą, jak to „prosto” i lekko wychowywać, pracować, działać.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska