W pierwsze dwa dni listopada bardziej świadomie zatrzymujemy się nad świętością i życiem, które czeka nas po śmierci.
Obydwie sprawy mocno splatają się ze sobą... „To jest święty kapłan i bardzo dobry człowiek” – napisał jeden z czytelników na naszej stronie internetowej (bielsko.gosc.pl) pod informacją o 100. rocznicy urodzin ks. prałata Józefa Strączka z Porąbki. Ks. Józef z radością przyjmuje swoje długie życie. – Tak się poukładało, że wszyscy moi koledzy już odeszli. Zostałem z mojego roku sam, jedynak... Nasze życie musi być pożyteczne. Trzeba wykorzystywać wszystkie możliwości, jakie nam Pan Bóg daje, żeby mieć satysfakcję, że się życia nie zmarnowało – mówi pogodny kapłan jubilat. Tekst o ks. Józefie na ss. IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Urszula Rogólska