Adam Nawałka zbudował z polskich piłkarzy jedną drużynę. I wygrał z mistrzami świata.
Gdy powoływał do reprezentacji Sebastiana Milę, a na Niemców wyszedł z dwoma napastnikami – pukano się w czoło. Na szczęście zanim przekonał do siebie kibiców, udało mu się to z piłkarzami. Gwiazdy Arsenalu, Bayernu i Sewilli chcą grać u Adama Nawałki na sto procent. Uwierzyli w gwiazdę trenera, który niewiele dotąd w klubowej karierze osiągnął. Ale zawsze miał szczęście do ludzi, którzy widzieli w nim charyzmę i profesjonalizm. Nie wiadomo, czy uda mu się awansować do finałów mistrzostw Europy. Ale i tak przejdzie do historii, bo zrobił to, czego nie dokonali nawet Kazimierz Górski i Antoni Piechniczek: pokonał Niemców.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Piotr Legutko