Urzędnicy „spóźnili się” z publikacją ustawy, która miała ukrócić wyprowadzanie zysków za granicę. Wiele zagranicznych firm działających w Polsce to robi. I korzysta z przywilejów, które ułatwiają im konkurencję z Polakami.
Spóźnialstwo może wiele kosztować. Pod koniec września Rządowe Centrum Legislacji nie opublikowało w terminie ustawy, która utrudnia zagranicznym firmom wyprowadzanie z Polski zysków. Naraziło to budżet państwa na nieściągnięcie z nich w przyszłym roku nawet kilku dodatkowych miliardów złotych podatku. Ustawa, uchwalona pod koniec sierpnia tego roku, miała wejść w życie trzy miesiące po opublikowaniu jej w Dzienniku Ustaw i zobowiązywać firmy zarejestrowane w Polsce do wykazywania dochodów także powiązanych z nimi zagranicznych spółek. Jeśli te firmy są zarejestrowane w krajach, które ściągają niższe podatki niż Polska, także ich dochody osiągane w Polsce byłyby opodatkowane wedle polskiego prawa. Żeby obowiązywała już w przyszłym roku, powinna więc zostać opublikowana do 30 września. Tak się jednak nie stało, w związku z czym ustawa wejdzie w życie w 2016 roku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Stefan Sękowski