Zawodniczki z Wrocławia i Bielska-Białej w konfrontacji z Niemkami i Czeszkami udowodniły, że potrafią wzbudzać nie mniejsze emocje niż ich koledzy – mistrzowie świata.
Pod siatką nieustannie wrzało, trybuny były pełne, poziom sportowy bardzo wysoki – to wszystko można było zobaczyć przez trzy dni trwania w Karpaczu trójnarodowego turnieju w siatkówce kobiet. Zawody rozgrywano akurat wtedy, kiedy nasza męska reprezentacja najpierw walczyła o wejście do finału z Niemcami, a później w niezapomnianym stylu pokonała w finale utytułowaną Brazylię. Poziom zainteresowania tym sportem nie był tak wielki chyba od 30 lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Roman Tomczak