Jakie jest moje powołanie? Czy szczęście odnajdę w małżeństwie, czy wybrać samotność, a może moim powołaniem jest kapłaństwo? Jeśli ktoś nosi w sercu pragnienie kapłaństwa, seminaryjni wychowawcy są do dyspozycji.
Decyzja o rozpoczęciu studiów w seminarium duchownym nie oznacza wcale, że ktoś zostanie księdzem. – Każdy człowiek musi rozpoznać swoje powołanie. Tylko wtedy może być naprawdę szczęśliwy, jeśli dobrze rozezna, jaki jest Boży plan dla jego życia. Dlatego warto się zastanawiać nad tym i szukać odpowiedzi. Jeśli ktoś rozważa drogę kapłańską, zachęcam, by bliżej przyjrzeć się temu pragnieniu z pomocą kogoś drugiego. Każdego dnia w naszym seminarium można umówić się na spotkanie i rozmowę z wychowawcami seminaryjnymi, by wspólnie spróbować znaleźć odpowiedź – mówi ks. Grzegorz Bogdański, prefekt w lubelskim seminarium. Tradycją już jest wrześniowy nabór do seminarium. Wakacje to dla wielu jeszcze czas przemyśleń. W tym roku także ci, którzy chcieliby rozpocząć studia teologiczne i przygotowanie do kapłaństwa, mogą się zgłaszać do połowy września.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agnieszka Gieroba