„Sztuka dzisiejsza szuka siebie, sztuka religijna Boga” – pisał Jacek Malczewski. Właśnie obchodzimy 160. rocznicę urodzin ojca polskiego symbolizmu.
Najlepiej znamy jego obrazy o tematyce patriotyczno-historycznej, a także portrety, na których przedstawiane przez siebie postacie ubierał w kostiumy historyczne i inne fantazyjne stroje. A przecież twórczość Jacka Malczewskiego jest o wiele bogatsza. Znajdziemy w niej zarówno malarstwo religijne, jak i wizje przesycone erotyką; pejzaże i niemal „reportażowe” szkice. Choć dzieło to wydaje się stosunkowo dobrze zbadane, ciągle ma w sobie miejsca tajemnicze. Powodem jest przede wszystkim ogromna ilość prac, które artysta po sobie pozostawił. W najbardziej płodnych latach malował bowiem nawet po sto obrazów rocznie! Nic więc dziwnego, że Malczewski pozostaje postacią, którą można ciągle na nowo odkrywać.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski