Jak pisać, jak mówić o Trójcy? Nie da się bez drżenia. Nie sięgają tej Tajemnicy żadne słowa. Bóg niepojęty, a przecież bliski. Sednem jest miłość, komunia Bożych Osób. Z niej jest świat, ja i ty.
W jakimś sensie życie ludzkie zaczyna się od pocałunku. Człowieka powołuje do istnienia miłosne zjednoczenie mężczyzny i kobiety. To coś więcej niż biologia. Chodzi przecież o istnienie osoby, której powołaniem jest wieczność. Akt prokreacji przypomina akt stwórczy Boga, jest jego kontynuacją. Biblijna opowieść o stworzeniu maluje przed nami piękny obraz. Oto Bóg lepi „własnoręcznie” człowieka z prochu ziemi, a potem daje mu Tchnienie życia. Owo Tchnienie jest jak pocałunek. Co to ma wspólnego z Trójcą Przenajświętszą? Sporo.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz