Priorytetem ukraińskiej polityki zagranicznej będzie nadal integracja europejska - oświadczył w poniedziałek nieoficjalny zwycięzca wyborów prezydenckich w tym kraju Petro Poroszenko Wyraził też nadzieję, że jeszcze w pierwszej połowie czerwca uda mu się spotkać z przywódcami Rosji, z którymi chce omówić uregulowanie konfliktu we wschodnich obwodach jego kraju.
"Priorytetem nowych władz będzie integracja europejska, za którą opowiedzieli się wyborcy, uczestniczący w wyborach prezydenckich" - powiedział.
Zaznaczył, że jeszcze przed zaprzysiężeniem ma zamiar przeprowadzić "spotkanie na najwyższym szczeblu, które będzie poświęcone przygotowaniu planu działań w pierwszych dniach działalności na stanowisku prezydenta". O szczegółach tego spotkania nie poinformował.
"Mamy zdecydowane i bardzo ambitne plany dotyczące modernizacji kraju. Najważniejszymi zadaniami będzie walka z korupcją i stworzenie niezależnego sądownictwa" - podkreślił Poroszenko.
Petro Poroszenko wyraził też nadzieję, że jeszcze w pierwszej połowie czerwca uda mu się spotkać z przywódcami Rosji, z którymi chce omówić uregulowanie konfliktu we wschodnich obwodach jego kraju.
"W naszych relacjach z Federacją Rosyjską nic się nie zmieniło. Rosja jest naszym największym sąsiadem, a biorąc pod uwagę to, że powinniśmy powstrzymać wojnę i przynieść pokój całej Ukrainie i stabilizację na wschodzie, to nie możemy tego uczynić bez rosyjskich władz i bez spotkania z przywódcami Rosji w pierwszej połowie czerwca" - oświadczył na konferencji prasowej.
Poroszenko wskazał, że przed takim spotkaniem chciałby przygotować rozwiązania i dokumenty, które Ukraina mogłaby podpisać z Rosją. "Nie chodzi o to, by uścisnąć sobie ręce i się rozejść. Znamy się z panem (prezydentem Rosji Władimirem) Putinem bardzo dobrze i oczekujemy, że spotkanie to zaowocuje ważnymi ustaleniami" - powiedział.
Poroszenko przekazał, że opowiada się za zmianą dotychczasowego formatu operacji antyterrorystycznej, którą ukraińskie władze prowadzą przeciwko prorosyjskim separatystom we wschodnich obwodach. "Uważam, że powinna być kontynuowana, ale należy zmienić sposób jej prowadzenia. Powinna być bardziej efektywna i przeprowadzona szybciej" - podkreślił. "Operacja antyterrorystyczna nie może i nie będzie trwała dwa-trzy miesiące. Powinna być przeprowadzona w ciągu kilku godzin" - dodał.
Po podliczeniu przez Centralną Komisję Wyborczą 60 proc. protokołów z głosowania Poroszenko prowadzi z wynikiem 53,7 proc.