Na wschodzie Ukrainy trwa akcja przeciwko prorosyjskim terrorystom. Wojsko wykorzystuje śmigłowce i wozy opancerzone.
W niedzielę rano minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow poinformował, że podczas wymiany ognia w Ługańsku zginął co najmniej jeden separatysta, a dwaj zostali ranni.
W Mariupolu siły ukraińskie rozpoczęły atak na jeden z okupowanych przez separatystów budynków. - Dali nam pięć minut na opuszczenie gmachu, po czym zaczęli strzelać - powiedział rzecznik separatystów.
Podczas walk o wieżę telewizyjną w Konstantynówce rannych zostało wielu żołnierzy oddziałów ukraińskich. - Terroryści używają ciężkiej broni, ale udało nam się utrzymać nasze pozycje - poinformował Arsen Awakow.
W Kramatorsku i Słowiańsku słychać było w nocy jedynie pojedyncze strzały. - Będziemy dalej prowadzić działania przeciwko ekstremistom i terrorystom, którzy łamią prawo i narażają życie innych ludzi na niebezpieczeństwo - zapowiedział minister spraw wewnętrznych Ukrainy.