Chwała Panu Bogu - tak krakowski biskup pomocniczy Grzegorz Ryś skomentował bardzo merytoryczną, jak podkreślił w rozmowie z KAI, dyskusję nt. priorytetów duszpasterskich.
Debata o duszpasterskich wyzwaniach dla Kościoła w Polsce w świetle adhortacji "Evangelii gaudium" papieża Franciszka była jednym z pierwszych punktów programu 364. Zebrania Episkopatu Polski, które zaczęło się dziś w Warszawie. Jej moderatorem był pelpliński biskup pomocniczy Wiesław Śmigiel.
Zdaniem bp. Rysia dyskusja była bardzo rzeczowa i trzymająca się tekstu papieskiej adhortacji "Evangelii gaudium" oraz jej kontekstu, czyli posługi papieża Franciszka i jego priorytetów. Biskupi mówili o ewangelizacji, o tym, co najważniejsze: o głoszeniu najprostszych prawd Ewangelii, o tym, jakie to ma przełożenie na podmiotowość i otwartość księży, na świeckich w Kościele, na ich upodmiotowienie.\
Wiele miejsca poświęcono ewangelizacji i duszpasterstwu rodziny. Mówiono o nawróceniu pastoralnym Kościoła, co podkreślał we wprowadzeniu do dyskusji bp Śmigiel.
Bp Ryś poinformował, że niebawem zostanie przetłumaczony na polski i wręczony biskupom dokument z Aparecidy. [Wydany w 2007 r. po pielgrzymce Benedykta XVI w Brazylii i będący jej podsumowaniem oraz wskazaniami dla działań Kościoła na najbliższe 15 lat - przyp. KAI].
We wprowadzeniu była też mowa o stylu sprawowania władzy. "To zahacza o problem ubóstwa, czyli jest z pogranicza rachunku sumienia, bo każdy biskup to wie i robi rachunek sumienia i spowiada się w Wielkim Poście" - przypomniał krakowski biskup pomocniczy.
Zapytany przez KAI, czy debata o priorytetach duszpasterskich Kościoła przed wyborami przewodniczącego KEP pokazała jaki typ przewodniczącego jest obecnie najbardziej pożądany, bp Ryś odpowiedział, że potrzebny jest człowiek odważny, który potrafi wskazać formy, od których trzeba odejść. "Argumentem za ich utrzymaniem nie może być to, że tak zawsze było i to się sprawdzało. Trzeba mieć odwagę i w rozeznaniu, i w powiedzeniu, że zmiany są niezbędne - podkreślił bp Ryś. – Potrzebujemy kogoś, kto będzie takiej refleksji przewodniczył - zakończył szef Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji.