Bp Mering z biskupem pomocniczym Stanisławem Gębickim i pierwszą grupą biskupów polskich składających wizytę ad limina Apostolorum, uczestniczył dziś w spotkaniu z papieżem. Rozmowa polskich biskupów trwała pół godziny dłużej, niż było zaplanowane.
Macie szczególną łaskę pracować w tym narodzie o głębokiej wierze, to jest szczególna łaska jaka was dotyka, być pasterzami takiego ludu, takiego narodu. To były pierwsze słowa, które sprawiły, że poczuliśmy się jak bracia biskupi przyjeżdżający do biskupa Rzymu, by rozmawiać o Kościele – mówił bezpośrednio po audiencji u Ojca Świętego Franciszka bp Wiesław Mering. Ordynariusz włocławski prosił papieża o błogosławieństwo dla diecezji.
Wraz z biskupem pomocniczym Stanisławem Gębickim i pierwszą grupą biskupów polskich składających wizytę ad limina Apostolorum, bp Mering uczestniczył dziś w spotkaniu z papieżem. Rozmowa polskich biskupów trwała pół godziny dłużej, niż było zaplanowane, co zdaniem hierarchy oznacza wielkie zainteresowanie i braterską życzliwość Biskupa Rzymu dla spraw polskich.
Bp Wiesław Mering i ks. bp Stanisław Gębicki zostali przyjęci na audiencji u Ojca Świętego wraz z biskupami z Gniezna, Bydgoszczy, Poznania, Kalisza, Łodzi, Łowicza i biskupami greckokatolickimi.
Bp Mering zaznaczył, że każdy miał okazję na zamienienie z Ojcem Świętym kilku słów. „Przedstawiłem diecezję włocławską jako macierzystą diecezję św. s. Faustyny, na terenie której ona się urodziła, jak i przypomniałem o korzeniach włocławskich św. Maksymiliana i bpa Kozala. Ucieszyłem, kiedy Ojciec Święty w swojej wypowiedzi do nas nawiązał później do św. Faustyny i do miłosierdzia, które jest dla niego tak bliską wartością” – dzielił się nieukrywana radością hierarcha.
Jak podkreślił, czymś normalnym i niezwykłym zarazem było to, że papieża interesowało wszystko, co wiąże się z normalną pracą w diecezji, a więc: sakramenty, zwłaszcza Msza św. i spowiedź, katecheza, pomoc biednym i chorym, to jak Kościół organizuje dla nich pomoc, sprawy rodziny, organizowanie życia w diecezji. "Refleksje Ojca Świętego zostały przekazane nam w swobodnej wypowiedzi skierowanej do nas już na samym początku” – relacjonuje hierarcha.
Na początku grupę przedstawił ks. Prymas Józef Kowalczyk, prezentując poszczególne diecezje i ich pasterzy oraz problemy, z jakimi Kościół w Polsce się boryka. „Ojciec Święty nawiązując do niektórych fragmentów tej wypowiedzi przedstawił swoje pytania i zachęty. Prawdę mówiąc wychodzimy szalenie umocnieni, bo Franciszek okazał duże zadowolenie i satysfakcję z pracy Kościoła w Polsce, co niewątpliwe mobilizuje nas do lepszej pracy” – stwierdził biskup włocławski.
Bp Mering zaznaczył, że papież był zapoznany z sytuacją Kościoła w Polsce na podstawie sprawozdań, które każdy biskup przygotowuje przed przyjazdem do Rzymu. „Jestem przekonany, że ta wizyta ad limina przyczyni się jeszcze bardziej do umocnienia naszych więzów Kościoła w Polsce z Następcą św. Piotra, który okazała wiele serca, serdecznie gratulował, a jednocześnie dosłownie umacniał braci w wierze i w dobrych postanowieniach” – podkreślił biskup włocławski.
Bp Mering poprosił Ojca Świętego o szczególne błogosławieństwo dla ludzi chorych, starych, słabych, ubogich, dla dzieci i młodzieży, dla rodzin diecezji włocławskiej. Ojciec Święty z radością pozwolił na takie błogosławieństwo w Jego imieniu już po powrocie do diecezji” – relacjonował bp Wiesław Mering.