Modlitwy nauczyłem się, analizując właściwie tylko jedno zdanie z Księgi Proroka Izajasza: „Myśli moje nie są myślami waszymi”.
Wcześniej na modlitwie albo powtarzałem słowa, których się nauczyłem (np. pacierz), albo myślałem sobie (co jest mylnie rozumiane jako modlitwa myślna). Jezus naucza, że na pewno nie będziemy zbawieni przez wielomówstwo. Ale też fakt, że sobie myślę o różnych rzeczach niewiele zmienia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Jacek Stryczek