Nowy GN z płytą: Dominikanie śpiewają kolędy

Do kolejnego numeru „Gościa Niedzielnego”, który dostepny będzie od jutra, dołączona jest płyta z kolędami wykonaniu dominikanów.

Co ponadto?

Idzie Niebo ciemną nocą [Marcin Jakimowicz]

Frossard mawiał: „Wiara to 24 godziny na dobę niepewności minus 1 minuta nadziei”. Ci, którzy rzucają światło Ewangelii, zazwyczaj stoją w mroku Po drugiej stronie reflektora. Szukają pociechy, a słyszą: „Błogosławiony, kto we Mnie nie zwątpi”.

– Bóg pokornie dostosowuje się do naszego języka, schodzi do naszego poziomu przeżywania wiary – wyjaśnia siostra Bogna Młynarz, wikaria generalna Sióstr Najświętszej Duszy Chrystusa Pana. – Spektakularność jest potrzebna nam, byśmy zwrócili uwagę na Boga, który chce się z nami skomunikować.

Ale to nie jest Jego ulubiony język. On stara się do nas dostosować. Widać to jak na dłoni w rozwoju wielu wspólnot. Po początkowym boomie charyzmatów i wysypie darów następuje czas uspokojenia, wyciszenia. I mam wrażenie, że Pan Bóg lepiej się w takiej rzeczywistości czuje! Mistrzem dla charyzmatyków może być św. Jan od Krzyża. Mówił: młode wino burzy się, ale może się zepsuć. Stare ma głębszy smak i już nie fermentuje. Jest spokojne, dojrzałe.

Robią nas we wróbla [Franciszek Kucharczak]

Dominikanin o. Paweł Gużyński w programie u Tomasza Lisa powiedział, że to kościelny „hak na drugą stronę. Oni mają na nas pedofilię, to my mamy na nich gender”. Tę myśl podchwycił ochoczo m.in. publicysta Adam Szostkiewicz. (…) Takie myślenie, zrozumiałe u osób, które nie spotkały Chrystusa, jest jednak z gruntu błędne. Kościół, owszem, ma problem z pedofilią (choć, wbrew propagandzie, mniejszy niż inne środowiska), ale zawsze będzie uznawał ją za straszny grzech. To wynika z wierności Ewangelii, a nie z kalkulacji. (…) A czemu akurat teraz Kościół tyle mówi o gender? Racja – lepiej by było wcześniej, zanim genderowe idee w ogóle weszły w obieg i zaczęły zatruwać umysły. Ale wówczas to dopiero podniósłby się krzyk, że Kościół ma obsesję, bo żadnej sprawy nie ma. Zresztą i teraz, po latach propagandowego zaburzania tożsamości płciowej, macherzy od tej roboty udają, że w gender nie o to chodzi, o co chodzi. Opowiadają teraz, że Kościół strzela z armaty do wróbla, bo to tylko walka o równe szanse w pracy, o docenienie roli kobiety w domu, ple, ple, ple. Skoro jednak to taki wróbel, to czemu takie armaty wytacza się w jego obronie? Skoro to nic takiego, to czemu tak obstają za gender najzawziętsi ideolodzy lewicy i cała ich machina propagandowa?

Są Sprawiedliwi znani tylko Bogu [rozmowa Ewy Czaczkowskiej z Grzegorzem Górnym, autorem książki pt. „Sprawiedliwi” o Polakach pomagającym Żydom w czasie wojny]

Spośród 20 hierarchów, którzy pozostali w Polsce w czasie II wojny światowej, aż 15, czyli 75 proc. ówczesnego episkopatu, co jest udokumentowane, czynnie pomagało Żydom. Nakazywali księżom wydawać fałszywe metryki chrztu, udzielać schronienia Żydom na terenie parafii, umieszczać żydowskie dzieci w kościelnych instytucjach opiekuńczych. Pomagali  m.in. arcybiskupi  Eugeniusz Baziak, Andrzej Szeptycki, Adam Sapieha, Stanisław Gall, biskupi Jan Kanty Lorek, Karol Niemira, Teodor Kubina,  Franciszek Barda,  Stanisław Łukomski. Wielu księży z powodu pomocy udzielanej Żydom straciło życie, jak jezuita ks. Adam Sztark, w sprawie którego toczy się teraz proces beatyfikacyjny. Bł. ks. Michał Sopoćko przez ponad dwa lata musiał z tego powodu się ukrywać, gdyż był poszukiwany przez gestapo. 

Ilu Polaków zginęło z powodu pomocy udzielonej Żydom? Nie da się tego oszacować. Zidentyfikowano ponad 1000 takich przypadków, ale na pewno to nie są wszystkie osoby.

Małe kroki  w twardej walce [Mariusz Majewski]

Ruch LGBT wie, że w Polsce nie ma szans na ustawę o związkach partnerskich. Dlatego legalizację związków jednopłciowych i zrównanie ich z małżeństwami ukrywa w projektach innych ustaw, na przykład o cudzoziemcach.

Polityk wagi ciężkiej [Jacek Dziedzina]

Mogę oddać Adamkowi tytuł mistrza świata, jeśli będę chciał. Ale nie chcę – mówił kiedyś Witalij Kliczko przed walką z polskim rywalem. Dziś ukraiński bokser wagi ciężkiej zaczyna być tak samo pewny siebie w polityce. Czy pozwoli Wiktorowi Janukowyczowi zachować tytuł prezydenta państwa? – pyta Jacek Dziedzina, kreśląc sylwetkę Kliczki.

Link do internetowego newslettera „Gościa Niedzielnego”: http://gosc.pl/nl

« 1 »

jdud