Poeta z „Wesela” Wyspiańskiego, dyskutując z Panną Młodą o tym, gdzie jest Polska, pokazuje, że „pod zakładką gorseta zeszytą trochę przyciaśnie”.
Gdy ta ze zdziwieniem konstatuje, że to przecież serce, on tłumaczy „a to Polska właśnie”. Takiej Polski mieszkańcy Żmiącej (piszemy na str. IV i V) nie dadzą sobie wyrwać. Patriotyzm galicyjskiej wsi rodził się w bólach, nie brakowało dramatów, ale dziś jest silny, tradycyjny, konserwatywny i jak dawniej nierozerwalnie związany z wiarą, co ma logiczne wytłumaczenie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Grzegorz Brożek