Nie ma co narzekać na coraz mocniej atakującą, jak określił ją Jan Paweł II, „cywilizację śmierci”.
państwa doprowadza system szkolnictwa do upadku przez całkowite pomijanie rozwoju duchowego i emocjonalnego młodzieży, wejdźmy do szkół innymi drzwiami. Przykłady pokazują, że można to zrobić (s. VII). Jeżeli widzimy, że ktoś w naszym otoczeniu przez nałogi i zniewolenia niszczy swoje życie, podajmy mu rękę jak ewangeliczny Samarytanin. Jeżeli sami nie wiemy, jak pomóc, rozwiązanie zawsze ma Ktoś inny. O tym na ss. IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Mirosław Jarosz