Wiktoria Majcher kilka lat temu przeżyła załamanie nerwowe. Próbę powrotu do normalności zaczęła od poszukiwania pracy.
Od 13 do 16 października mieszkańcy Trójmiasta obchodzili Dzień Solidarności z Osobami Chorującymi Psychicznie. W czasie debat, wykładów, spotkań przybliżono problematykę związaną z sytuacją tych wszystkich, którzy doświadczyli w swoim życiu kryzysów psychicznych. Wiktoria ostatecznie znalazła zatrudnienie w Zakładzie Pracy Chronionej. – Prowadziłam księgowość. Na początku było trudno, ale z czasem poczułam się bezpiecznie. Atmosfera w zespole była dobra, polubiłam swoje zadania – opowiada. Jednak na 2 tygodnie przed końcem umowy prezes podziękował jej za współpracę. – Mówił, że dobrze wykonuję swoje obowiązki i jestem inteligentna, ale niestety nie ma już dla mnie miejsca – wspomina. Tego samego dnia miała zostawić swój komputer, posprzątać biurko i opuścić firmę. – To mnie zupełnie rozbiło – przyznaje. Wiktoria, szukając pomocy, trafiła do sopockiego Centrum STER, zajmującego się aktywizacją zawodową osób niepełnosprawnych intelektualnie oraz dotkniętych zaburzeniami psychicznymi. – Ci, którzy się do nas zgłaszają, otrzymują kompleksowe wsparcie – zapewnia Piotr Harhaj, pedagog, prezes Stowarzyszenia „Na Drodze Ekspresji”. Uczestnicy projektu biorą udział m.in. w treningach umiejętności społecznych. – Większość naszych podopiecznych boi się pracy w zespole, wypowiadania na forum. W takich sytuacjach pomagamy pokonać te bariery – mówi Wanda Winnicka, doradca zawodowy. – Uczymy podstawowych zachowań. Podpowiadamy, że przed rozmową kwalifikacyjną trzeba się wykąpać, włożyć schludne rzeczy – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jan Hlebowicz