Kościół nie zajmuje neutralnego stanowiska ws. pedofilii. To najcięższe przestępstwa popełniane przez księdza. Ale muszę być sprawiedliwy, ustalenie winny musi być bezstronne. Dlatego dajemy pierwszeństwo sądom państwowym i prokuratorskim dochodzeniom - mówił abp Henryk Hoser w TVP Info.
Arcybiskup podkreślił, że z problemem pedofilii zmierzyć musi się nie tylko Kościół, ale całe społeczeństwo, gdyż pedofilia dotyka różnych środowisk. Problem wymaga tym większej uwagi, iż ofiary pedofilów ukrywają się.
"Dlatego tworzę grupę szybkiego reagowania i sygnalizowania ws. pedofilii" - informuje abp Hoser, apelując do wszystkich parafian, o czujność i zgłaszanie takich przypadków.
O pedofilii wśród księży arcybiskup powiedział, że "to zdrada porównywalna ze zdradą Judasza".
Biskup warszawsko-praski zaznaczył też, że solidaryzuje się z wypowiedzią bpa Polaka, nie ks. Lipki, podczas piątkowej konferencji. Zapowiedział też zmianę na stanowisku kanclerza. W ocenie abp Hosera ks. Lipka "spowodował pewne wątpliwości, ws. gdy była potrzeba bardzo jednoznacznego wypowiadania się. Nie potrafił odczytać sytuacji".
W środę poznamy nazwisko nowego kanclerza kurii warszawsko-praskiej.
red.