Ewangelizacja daje radość!

Dane nam było przeżyć, jak budujące jest dla Kościoła doświadczenie jedności i ubóstwa, a także radość z bezpośredniej ewangelizacji w goszczącej nas parafii: na jej placach, ulicach, w centrach handlowych i mieszkaniach – napisali w przesłaniu uczestnicy zakończonego w niedzielę 22 września w Warszawie II Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji.

W Kongresie, który od 19 do 22 bm. odbywał się na terenie parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na warszawskim Ursynowie, wzięło udział blisko 800 osób: biskupów, prezbiterów, diakonów, osób konsekrowanych i wiernych świeckich.

W odczytanym przez bp. Grzegorza Rysia przesłaniu na zakończenie Kongresu przypomniano, że jego uczestników połączyła troska o parafie. „Kolejny raz doświadczyliśmy mocy Ducha Świętego, (...) który czyni nas Kościołem posłanym do świata z Dobrą Nowiną. W tym duchu uczestniczyliśmy w liturgii, słuchaliśmy Słowa Bożego, przeżywaliśmy rekolekcje, dzieliliśmy się świadectwem wiary oraz podejmowaliśmy refleksję pastoralną nad miejscem i znaczeniem parafii w dziele nowej ewangelizacji. Dane nam było przeżyć, jak budujące jest dla Kościoła doświadczenie jedności i ubóstwa, a także radość z bezpośredniej ewangelizacji w goszczącej nas parafii – na jej placach, ulicach czy centrach handlowych i w mieszkaniach” – głosi przesłanie.

„Mamy świadomość, że nasze parafie kryją w sobie ogromny potencjał” – stwierdzili uczestnicy Kongresu, dodając, że uświadomili sobie, iż są wezwani „do przekazu wiary będącej osobistym spotkaniem ze zmartwychwstałym Chrystusem, do przeżywania parafii jako pierwszego miejsca doświadczenia Kościoła w środowisku, w którym żyjemy, do troski o wzrost parafii dokonujący się poprzez: adorację, budowanie małych wspólnot, Caritas, postawę uczniostwa, dzięki (...) systematycznej katechezie dotykającej każdego człowieka na każdym etapie jego życia, oraz przez ewangelizację”.

Sygnatariusze dokumentu stwierdzili ponadto, że aby parafia stała się wspólnotą żywego Kościoła, „wszyscy potrzebujemy nawrócenia pastoralnego, tak w wymiarze indywidualnym, jak i wspólnotowym. Zaowocuje ono podjęciem istniejącego w Kościele bogactwa i różnorodności środków oraz metod służących przemianie i odnowie parafii, obudzeniu olbrzyma”.

Wcześniej bp Ryś wygłosił kończące Kongres nauki rekolekcyjne. Przestrzegał w nich, by nie konserwować tego stanu głoszenia Ewangelii, który istnieje obecnie; by nie utożsamiać nowej ewangelizacji z duszpasterstwem, zwłaszcza w zamkniętych grupach, ale przechodzić do działania misyjnego – przekazywania doświadczenia wiary, osobistego spotkania z Jezusem. "Jak nie ma tego, to nic nie ma. Ewangelizacja to spotkanie osoby z osobą, przekazy wiary – oto nasza misja" – tłumaczył krakowski biskup pomocniczy. I podawał przykład Kościoła niemieckiego, który na niektórych terenach skurczył się z kilkunastu parafii do jednej, wprawdzie z bardzo dobrze zorganizowaną radą parafialną i z dobrze wyposażonym centrum duszpasterskim, ale bez powołań kapłańskich.

Wezwał proboszczów, by nie próbowali „ewangelizować w pojedynkę”, nie czynili przeszkód w powstawaniu wspólnot i ruchów ewangelizacyjnych w parafiach, ale aby starali się umiejętnie koordynować ich działania, motywować do nowych, skutecznych inicjatyw. "To, czy takie wspólnoty będą się rodziły i działały dynamicznie, zależy od obydwu stron" – powiedział biskup. I zaapelował o czuwanie nad tym, aby prowadząc ewangelizację, wspólnoty nie toczyły między sobą niezdrowej rywalizacji, nie ulegały atmosferze „wojny domowej”, która może przesłonić główny cel: głoszenie Dobrej Nowiny w sposób zgodny z charyzmatem danego ruchu.

Na podsumowanie II Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji złożyły się świadectwa kilkudziesięciu osób. O tym, jak spędzili te trzy dni i co im one dały, opowiadali świeccy, księża, zakonnicy i siostry zakonne z całego kraju, zarówno od lat zaangażowani w jakimś ruchu, jak i osoby, które decyzję o udziale w wydarzeniu podjęły w ostatniej chwili.
 

« 1 2 »