Jadąc od przyjaciół z Kopnej Góry k. Supraśla do Białegostoku, zajrzałem do słynnej Sokółki, gdzie w październiku 2008 roku wydarzył się cud eucharystyczny.
05.09.2013 00:15 GN 36/2013
Stolica Apostolska na ten temat się nie wypowiedziała, ale wiara ludu, z kapłanami i biskupem miejsca na czele, w to, że to był rzeczywiście cud, nie maleje. Wręcz przeciwnie, kult się rozwija. Do Sokółki przybywają pielgrzymi z różnych stron Polski, a także z zagranicy. Ludzie modlą się z wiarą w kaplicy, w której wystawiony jest fragment konsekrowanej Hostii, który przybrał – jak stwierdzono w wyniku badań patomorfologicznych – postać tkanki mięśnia sercowego w czasie agonii.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.